Tag Archives: Dali Day


  1. Soundrebels.com
  2. >
  3. Dali Day

Dali Day

Nawet krótkie spojrzenie za okno naszych muzycznych samotni pozwala się zorientować, iż jesteśmy w środku zaskakująco pięknej, jak na nasz klimat, upragnionej wiosny. To zaś mogłoby sugerować, że właśnie ów sprzyjający wszelkim biznesowym działaniom okres był głównym zaczynem do mającego miejsce w dniu dzisiejszym (tj. 25.04.2018) spotkania prasowego w nowej siedzibie warszawskiego dystrybutora urządzeń audio Horn Distribution. Jakie mogą być przyczyny takich przypuszczeń? Daleko nie muszę szukać, gdyż najnormalniej w świecie, sam zaliczam takie coroczne zrywy do działania. Jednak myli się ten, kto eliminując inne intencje stawia jedynie na moc cieszącego nas całymi dniami słońca, gdyż głównym powodem była prezentacja ważnych z perspektywy rozwoju firmy nowości bardzo dobrze Wam znanej, będącej pod opieką wspomnianego dystrybutora duńskiej marki Dali. Zaskoczeni, że zazwyczaj zajmujący się elitą urządzeń audio portal Soundrebels pochyla się nad takimi tematami? Jeśli tak, to oznajmiam, że po pierwsze – ów producent, również takowe konstrukcje w swoim portfolio posiada, a po drugie – od zarania dziejów jest kultowym bytem interesującego nas działu audio i lekceważenie takich podmiotów mówiąc kolokwialnie byłoby typowym strzałem we własną stopę. A gdy na koniec wstępniaka tuż przed zaproszeniem do lektury dalszej części tekstu zdradzę Wam, iż według oficjalnych statystyk panowie z Dali w skali globalnej zaopatrzyli 30 procent populacji zakręconych na punkcie dobrej jakości dźwięku osobników, temat jakichkolwiek podważań zasadności wspominania przez nas o nowych skandynawskich projektach uważam za bezzasadny. Nie wierzycie w przywołany wynik? Powiem szczerze, to nie jest mój problem, ale bez względu na zajmowane stanowisko zapraszam wszystkich na kilka zdań o bardzo ciekawych z punktu widzenia nowych trendów w audio i kinie domowym duńskich rozwiązaniach.

Ok., pożartowaliśmy, zatem pora na garść ciekawostek. Głównym punktem spotkania była wizyta przedstawiciela tytułowej marki Pana Larsa Moellera, który dla podniesienia rangi wejścia na rynek powoływanych do życia rozwiązań przybył do Polski, aby osobiście przekazać nam kilka wprowadzających w temat owych nowości informacji. Czego dotyczyło całe zamieszanie? Otóż mam przyjemność poinformować wszystkich zainteresowanych, że mająca swe korzenie w Danii marka jest na etapie wprowadzania na rynek systemu High End-owych głośników aktywnych z serii Dali Callisto. Nie będę dogłębnie streszczał całej prelekcji, ale zdradzę jedynie, że trwająca dobrą godzinę pogadanka upłynęła nam w zaskakująco szybkim tempie. W jej trakcie zapoznaliśmy się dwoma modelami kolumn (podstawkowa Dali Callisto 2C i podłogowa o symbolu 6C) z pełnym pakietem danych na temat budowy zastosowanych w nich przetworników i wbudowanych wzmacniaczy, a także centralnego modułu sterującego dostarczanymi do kolumn sygnałami HD (Dali Sound Hub). Ciekawostką tego zestawu jest fakt przyjmowania przez centralkę nie tylko sygnałów Bluetooth APT X-HD, ale również optycznych, koncentrycznych i analogowych, zaś oddawania sygnałów dla subwoofera, stereofonicznego i USB. Natomiast od strony codziennego użytkowania bardzo przydatnym może okazać się możliwość sterowania wzmocnienia sygnału audio przez współpracujące z HUB-em źródło dźwięku, gałką samego HUB-a, ale też umieszczonych przy na górnej płaszczyźnie obudowy kolumn przy krawędzi frontu sensorom z zadaniem stanu STANDBY włącznie, a realizację wspomnianych czynności oprócz wyświetlacza w gałce samej centralki widzimy również na wskaźniku diodowym tuż pod maskownicami głośników na awersie zespołów głośnikowych. I to nazywa się pójście z duchem czasu, czyli wszystkim i wszędzie możemy sterować. Brawo.

Kolejnym punktem spotkania okazały się być wielodrożne głośniki kina domowego do zabudowy w ścianach i suficie Dali Phantom S. Temat niby z naszego, typowo audiofilskiego punktu widzenia niezbyt ciekawy, ale o dziwo, konstruktorzy Dali w swej ofercie nie ograniczyli się do znanych nam z innych marek prostokątnych lub okrągłych maluchów, tylko do pokazanych na jednej z fotografii wielkich, kilku-drożnych, wielo-głośnikowych paneli. Dlaczego o tym wspominam? Otóż te wykorzystujące kilka przetworników monstra podczas prezentacji bardzo dobrze radziły sobie w trybie stereo. Naturalnie było to obciążone nieco innym, niż robią to normalnie stojące kolumny, budowaniem wirtualnej sceny muzycznej, ale za to pozwalało na w pełni komfortowy odbiór muzyki przez rzeszę siedzących obok siebie słuchaczy. Ale to było jedynie preludium do pokazania ich prawdziwego ja. Jak obejrzycie fotografie, zobaczycie, że cała sala, oprócz baterii przednich kolumn, została uzbrojona w kilkanaście głośników w suficie i nieco mniejsze niż frontowe, ale również spore na tylnych ścianach, co w prezentacyjnej konfiguracji systemu pozwalało zaproponować nam kilka fajerwerków dźwiękowo-wizualnych w standardzie Dolby Atmos i układzie 5.2.4. Szczerze? Spektakl dźwiękowy okazał się być fantastycznym. I nie opieram tego jedynie na swoich doświadczeniach z kitami dla zwykłego Kowalskiego typu 5.1 w jednym kartonie, tylko dobrze rozbudowanego zestawu w wielodrożne konstrukcje wolnostojące, kilka pokazowych prezentacji w typowych salonach handlujących kinem domowym dla wymagających kinomaniaków, a także wizycie w monachijskim studiu udźwiękowiania filmów właśnie w specyfikacji Dolby Atmos. Przyznam szczerze, że mimo teoretycznego zakończenia swojej przygody z osobistym kinem w domu podczas tego pokazu możliwości kilkukrotnie serce podpowiadało mi: „A może jednak powtórka z rozrywki?”. Niemożliwe? A jednak się przydarzyło.

Powoli zbliżając się ku końcowi relacji z dzisiejszego spotkania prasowego w nowej siedzibie Horn Distribution w pierwszej kolejności chciałbym podziękować Organizatorom za zaproszenie na tę bardzo owocną w pozytywne odczucia imprezę promocyjną marki Dali. Oczywiście pakiet podziękowań za stworzenie miłej atmosfery należy się również gościowi z Danii w osobie Pana Larsa Moellera, który mimo wykładania przecież suchych faktów robił to bardzo ciekawie. Da się? Da. Na koniec puentując dzisiejszą relację po zapoznaniu się z możliwościami omawianych konstrukcji nie pozostaje mi nic innego, jak zachęcić Was może nie od razu do kupna w ciemno wymienianych produktów, ale na początek chociaż odwiedzenia siedziby warszawskiego Horna, gdzie znajduje się dedykowany dla marki Dali salon tak stereo, jak i kina domowego dla wymagających. Czy przekonacie się do wspominanych propozycji, nie jestem wstanie odpowiedzieć, ale jedno mogę zagwarantować, nie będzie to czas stracony.

Jacek Pazio